Gantry 5

Hodowla Hawańczyków

Hawańczyk / Havaneser

Hawańczyk (havaneser, bichon havanais, havanese, bichon habanero)- jaka to rasa według nas?

Hawańczyk – wzorzec FCI nr 250 ZKwP i FCI publikuje na swoich stronach. ZKwP (http://www.zkwp.pl/zg/wzorce/250.pdf) i FCI (http://www.fci.be/en/nomenclature/HAVANESE-250.html), my chcemy opisać jak postrzegamy tę rasę, która z nami mieszka już ponad 8 lat.

Oczywiście nie szczeka bez potrzeby, jest świetnym stróżem i jeżeli zaszczeka trzeba zwrócić uwagę dlaczego. Hawańczyk posiada zrównoważony charakter, jest bardzo zdrowy,  nie wykazuje agresji, to wyjątkowo łagodna i przyjacielska rasa, dostosowuje się do trybu życia swojej  „rodziny”, nie jest wybredny w żywieniu, kosmetyka hawanów nie należy do uciążliwych, ich sierść nie wypada (mają tzw. włos jako nieliczne z ras), bardzo szybko się uczą, no i są to „łóżkowe” psiaczki. Bardo dobrze dogadują się z innymi zwierzętami. Hawańczyk aklimatyzuje się z obcymi psami (też zrównoważonymi) bardzo szybko. Koty im nie przeszkadzają wcale chyba, że chcą się z nimi bawić, ale wtedy kotom się mogą nie spodobać owe harce.
Nie jest to też rasa, która wymaga od swojego opiekuna uwagi od świtu do nocy.

Kolor sierści hawańczyków zmienia się czasami diametralnie. Tak naprawdę czysty czarny zostanie czarnym, a biały białym. Inne kolory mogą się zmienić nawet u dorosłych psów np. włos u Navi po pierwszej ciąży zaczął rosnąć w odcieniu beżowym. Jeżeli ktoś chce mieć konkretny kolor psa to na pewno nie powinien wybierać tej rasy. Na stronie http://www.havanesecolors.com (tylko w wersji angielskiej) możemy zobaczyć przeistoczenia kolorystyczne hawańczyków.

Jakie mają wady według nas?

Po latach uważamy, że ich specyficzne skakanie może być uciążliwe.
O ile, wszystkiego się szybko uczą, o tyle zaprzestania skakania nie udało nam się wyegzekwować. Może nie bardzo do tego się przyłożyliśmy? Część hawańczyków jest żarłokami, ale nie żebrzą jeżeli zjedzą swój przydział.

Mimo, iż w naszej ocenie jest to rasa mało „obsługowa” to są to istoty żywe i wymagają opieki – mniej lub bardziej czasochłonnej, ale zawsze opieki. Nie można ich „wrzucić” w kąt na piękne posłanko, aby były śliczną ozdobą. Do tego są sztuczne maskotki i one świetnie spełniają rolę ozdoby.